Po fajnej podróży pociągiem osiągamy Nuware. 3 klasa jest super. Ja na prawdę nie wiem jaką ja klasą jeżdżę z InterRegio. Siedzieliśmy koło kibla i nawet przez chwile nie było czuć, że to toaleta. PKP może sie uczyć. Choć 40 min opóznienia było. Teraz siedzimy w knajpce i pierwszy raz jak jestem na Sri Lance mogę prawie normalnie wypić piwo. Tj nadal z pod stołu za 350 ale w dobrej temperaturze dłużej niż 15 min. Tu jest teraz tj o 17 poniżej 20 st.