No na sza wyprawa powoli zbliza sie do konca. Postanowiono, ze zakotwiczymy przed powrotem do Polski w kurorcie nad morzem. No i z Siem Reap wyruszylismy w 10 h podroz do Pattaya. Cana za osobe 12$. Na granicy Kambodzy i Tajlandii zmiana autobusu na bus i dalej ze srednia predkoscia 120 km/h jazda do Pattaya.
Ogolnie rzecz ujmujac to nie jest miejsce dla biednych ludzi. Hotel w drugiej linii 20-30$ za pokoj, w pierwszej nawet nie chce myslec. Zapewne mozna znalesc gdzies na uboczu taniej ale nam sie ta sztuka nie udala a ewentualne rabaty rzedu 5 zl nie stanowia wielkiej roznicy. Teraz jest tu topowy sezon i wszyscy sie cenia bo turystow jest bardzo duzo.
Z drugiej strony jestem zawiedziony, inaczej sobie to wszystko wyobrazalem. Plaza to szeroki na 7 m pas piachu ciagnacy sie przy promenadzie. Woda usyfiona przez wycieki z rozlicznych jetsky i motorowek zreszta duzo w niej smieci. Dla chcacych sie kompac sa wydzielone wolne od sprzetow wodnych obszary ale nie jest ich za duzo stad tez kapieli nie uskuteczniamy. Lezaki sa po 3 zl, jetsky 50 zl za 0,5h, owoce 2 zl
Pattaya wlasciwie ozywa po 22.00 i wlasciwie to co sie dzieje na glownym pasazu zwanym Walking Street jest zgodne z powszechnie panujaca opinia. Nie bede sie wiec rozpisywal. Dla kazdego cos milego a ze amatorow kwasnych jablek jest tu bez liku zwlaszcza w wieku emerytalnym (ale emerytura nie z ZUS) to tlum jest nie przebrany. z barow bucha muza najrozniejsza, halas i lomot jest ogromy. Piwo niestety drogie - 0,4 jakies blizej nie zidentyfikowanej lury 6 zl. Ale tradycyjuna tajska potrawa Kebab jest za 7 zl. Wiec pomysl na zakupienie piwa w sklepie 4,4 zl za 0,66 Changa o przysluchwianie sie koncertom na zywo z za barierki jest jak najbardziej ekonmicznie wskazany. Dla zwolennikow napijow bezalkoholowych Cola 1,4 zl.
Miasto ,moim zdaniem nie nadaje sie do wypoczynku polagajacego na plazowaniu to jest kombajn rozrywkowy - wszystko szybko, latwo, przyjemnie ale nie tanio.
jesli juz koniecznie Pattaya to lepiej w marcu - mniej ludzi i ceny bardziej przyjazne. Dla zwolennikow ogladania zabytkow nie ma tu nic ciekawego.
Pozdrawiam wszystkich