Geoblog.pl    jacekl    Podróże    Wietnam/Kambodża/Tajlandia_2010/11    Hue
Zwiń mapę
2010
30
gru

Hue

 
Wietnam
Wietnam, Huế
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 10348 km
 
Po wizycie w tunelach jedziemy busikiem do Hue z lokalsami. Za plecami mam jakies zielsko, Plecaki poutykane gdzie wlezie. Na kazdym przystanku nastepuje rozladunek i zaladunek produktow z bagaznika i poczciwa Toyota Haice wydaje sie byc z gumy. Docieramy do naszego holteliku: Tran Ly, 78 Le, Loi Hue. Pokoj 6$ od glowy z klima, TV, lodowka. Czysto i schludnie moge polecic.
Decyduje sie odlaczyc jutro od Piotra i pojechac do Hoi An na sylwestra. Hue nie przypadlo mi do gustu jako miejsce powitania nowego roku. Piotr chce jutro zwiedzac groby cesarskie a ja mam zamiar polaczyc sie z grupa rozrywkowa. Zalatwiamy bilety na autobus i ruszamy w miasto. Atrakcja, oprocz fortecy w centrum miasta jest tu targ. Wyglada to jak skoncentrowane pod cisnieniem hale Ptaka.
Towaru wszelakiego pod dostatkiem ale wlasnie jakiego. Bardzo potrzebuje spodenek do kapieli i kupuje rozmiar XXL ale dla wietnamczyka po diecie. Ta rozmiarowka. No nic kolejne frycowe zaplacone. Po dlugich targach kupuje plecak, co prawda nie taki jak sobie wymarzylem ale nie pojade do Hoi An z rumunska torba. Zeby bylo rewelacyjnie tanio to nie powiem bo wyszlo mi za plecak 80l jakies 200 zl. Ale co bylo robic. Nie chcialem czekac do Sajgonu. A moj plecak juz sobie wesolo czeka w domu. No i jak wroce to sobie tego haka wielofunkcyjnego ze scyzoryka pouzywam do woli:)
Siedze sobie teraz spokojnie kafejce internetowej, jest tego wszedzie pelno za smieszne pieniadze. Pije sobie piwko wiec jest czas na refleksje i male podsumowanie pierwszego tygodnia. Takie zwierzenia 42 turystycznego zoltodzioba na gigancie
Minusy
- nie tak to mial byc, dopadl mnie pech i jego konsekwence bede ponosil chyba juz do konca, musze kupowac szybko rzeczy, dzidoskie i drogie, brakuje mi apteczki, co prawda wszystko jest OK ale....odpukac
- troche mnie to wykonczylo psychicznie zwlaszcza, ze pomimo ubezpieczenie gowno odzyskam bo tu nikt nie daje rachunkow
- nie wzialem pod uwage specyfiki kraju i wiecznych spoznien, przez to stracilismy jeden dzien w Bangkoku
- zbyt intensywne tempo powoduje, zpomijamy wiele ciekawych rzeczy np w Hanoi
- kolega malo pije:(
Plusy
- jestem zdrowy i caly, nawet nie mam oslawionych problemow zoladkowych
- jeszcze nic mi nie ukradli (nacieli owszem ale nie ukradli)
- mam okazje skosztowac super jedzenia
- jeszcze tyle atrakcji przede mna i juz tak latwo nie dam sie naciac:)

Odpowiadam na wpisy:
Zbigniew - nic sie nie zmarnowalo bo koledzy odzyskali bagaze i poszlo do ich plecakow. Do samolotu dokupilismy jeszcze litra. A flaszke caly czas woze i stosuje w celach leczniczych
Filip - pisz tak dalej to nie kupie sobie garnituru tylko mundurek i poprosze o azyl na Pattay Beach, i przestanciw wbijac w moje zdjecie te szpilki,
Tomek - z zegarkiem sprobuje w Sajgonie jak bedzie nas wiecej, co 5 par oczu to nie jedna. Te 20 $ jest pewnie jeszcze do stargowania tylko strach, ze bedzie to podobnie jak z gaciami i rozpadnie sie nastepnego dnia.
Piotr&Aga - dzieki za wsparcie, widocznie musze zaplacic frycowe. Nauka na wlasnych bledach jest bolesna ale coz widocznie tak byc musi
Sven - samochod stoi? Widzisz tyle zapinek tasmy i inne dziadostwo i pozostana oczy.


Pozdrowienia dla wszystkich czytajacych napiszcie czasami jakiegos sms, z wysylaniem jest roznie ale przychodza zawsze.


 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (3)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (6)
DODAJ KOMENTARZ
Zbignieff
Zbignieff - 2010-12-31 09:12
Kolega za załączonych obrazkach nie wyglada na szczególnie przygnębionego pechem, a i wdzianka widać niezgorsze. Musisz koniecznie sfotografować swoją rumunską 'dziadówę'.
Baw się dobrze na Sylwestra i pamiętaj o tych co w zmarzlinie muszą siedziec.
 
Svenislaw na wpol domowy
Svenislaw na wpol domowy - 2010-12-31 09:35
Przestan sie mazac,po samochod przyszli jacys faceci ,spinki i nne sie przydadza na poludniowa ameryke :) (szczegolnie polecam Venezuele:) elki.....
 
sylwatom
sylwatom - 2010-12-31 20:58
Napisz zdań kilka jak spędziłeś Sylwestra ,na BP ultmate 98 po 5,29 jutro nowe stawki VAT a tu jeszcze w starym roku taki suprise pozdrawiam jeszcze w starym roku
 
sylwatom
sylwatom - 2011-01-01 18:52
Co tak zamilkłeś ? Chyba tubylcy nie zrobili z Ciebie głównego dania na kolacji sylwestrowej bo to nie ten region Świata ?

pozdrawiam noworocznie
 
Kasia (Jerzykowo)
Kasia (Jerzykowo) - 2011-01-02 00:49
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

Czytam; plusy, minusy -według mnie bilans = ekstra!

:-)
 
zukpawel
zukpawel - 2011-01-03 19:26
Hej
Mam namiar na twój blog i w końcu mogę zobaczyc jak Wam idzie.
Przekaż mojeku kierownikowi że ten mailik to mógł do pracowników wysłać :-))
 
 
jacekl
Jacek
zwiedził 13% świata (26 państw)
Zasoby: 185 wpisów185 221 komentarzy221 1394 zdjęcia1394 10 plików multimedialnych10
 
Moje podróżewięcej
18.05.2016 - 19.05.2016
 
 
04.02.2015 - 22.02.2015
 
 
21.05.2014 - 27.05.2014