Bagaz przepadl. Na szczescie rezta odzyskala. Najlepsze zyczenia swiateczne dla malpy ktora mnie odprawiala w Wawie niech wylysieje!!!!! Jestesmy w Bangkoku bo Aerosvit sie spoznil i bramka na Hanoi byla zamknieta. KOszta tej operacji to przebukownie 100 na leb + 70 za bus + 500 za taryfe - na szczescie batow. I do tego nocleg. Mekka backpakerow Khao San Road. Nocleg na dwoch 590 Bath. Czysto z klima a to wazne 33 na zewnatrz. Ale o to chodzi. Musialem sie obkupic. Koszuli po 18 zl. Majtki po 10 ale za to best word quality - Calvin Clain. Trzeba isc do przodu, Zapomnijcie o tanim piwie w Tajland od 3,5 zl do 6 zl. Za to zarcie bajka(jak nie bedzie kosekwencji) za 2 zl szarncza. za 1 zl szaszlyk. Masa ludzi glownie skandynway nawalone i angole. Jurto dajemy do Hanoi.
Ach kupilem rumunska torbe (taka jak maja ruskie na bazar) aby spakowac rzeczy do samolotu. Ale wygladam jak ciucmol. Internet 2 zl za h. Najwazniejsze ze wzyscy sympatyczni i sie nie narzucaja jak arabusy.
I love Asia. I hate Aerosvit.