Ekipa w gotowosci: Jacek /autor/ Stan, Piotr, Arleta i Marcin. Najpierw pociag do Wawy i o 14.30 wylot do Kijowa. Chrobry jak zwykle by spozniony a autobus w drodze na lotnisko mial krakse. Ladnie sie zaczyna ale jestesmy pelni optymizmu. Na dobra wrozbe wypilismy przed lotem kilka drinkow. Maly odlot juz jest....